znow

patrze na szablon i mysle... ze trafnie wybralam... zycie pozbawilo mnie zaufania... do ludzi, swiata, zycia, siebie samej...

Kocham...

Jednoczesnie nienawidzac

Kocham patrzec jak umierasz...

Wiec patrze

nie podchodze

nie pomagam

tylko patrze

widze trzezwo

twa smierc...

zyje

umieram

jednoczesnie

pamietam

zapominam

kocham

nienawidze

i choc wciaz jestem

to tak jakby mnie nie bylo

zapomniana

w natloku spraw

niewazna

dla swiata

dla siebie

dla zycia...

chora

mala w srodku

mala dla swiata

mala dla ciebie

chora

nie pamietam

ile razy

popelnilam dzis samobojstwo

wciaz jednak pamietajac

ile razy sie uratowalam

12

jednak dlaczego sasiadka twierdzi

ze powiesilam sie

13

razy

mowiac

kocham...

chora

na chorobe psychiczna

zwana

niespokojem

zlem

pamiecia

tesknota

zalem

szczesciem

niesprawiedliwoscia

zazdroscia

nienawiscia

chora

na chorobe psychiczna

zwana

miloscia...